Kamper na wyjazd zimowy
Do Szwajcarii, a dokładnie do miejscowości Lenzerheide wybraliśmy się w lutym 2021 roku wypożyczonym kamperem Benimar. W cztery dorosłe osoby spędziliśmy tydzień szusując na tamtejszych stokach narciarskich.
Wybraliśmy kampera Benimar w wersji zimowej, który miał sypialnie oraz jedno podwieszane łóżko. Nie jesteśmy zwolennikami kamperów, które mają duże alkowy. Szczególnie w czasie podróży gdzie większość czasu mkniesz autostradą, dźwięk, który wynika z wystających elementów i słabego wygłuszenia jest dość męczący. Komfort jazdy i jako takie spalanie można uzyskać przy 110 km/h, powyższej jest gorzej.
Samo podwieszane łóżko też nie zdobyło naszych serc, gdyż lekko się kołysało. Ale nie ma co narzekać, w końcu wybraliśmy się w czwórkę dorosłych jednym pojazdem. Teraz przejdźmy do samych pozytywów :)
Przejazd kamperem Polska - Szwajcaria
Wybraliśmy najkrótszą trasę ze względu na czas podróży, czyli z Rzeszowa przejechaliśmy do granicy z Niemcami autostradą A4, następnie przez Niemcy (Nuremberg), bardzo krótki przejazd przez Austrię gdzie na całej zagranicznej trasie jest najtańsze paliwo, więc zatankowaliśmy w miejscowości Bregezn. Na swojej trasie mieliśmy jeszcze Księstwo Liechtensteinu, które jest bardzo urokliwe i ciekawe ze względu na swój ustrój polityczny, również tak jaka sama Szwajcaria.
Do Lenzerheide dojechaliśmy na ostatniej prostej niezłymi serpentynami. Drogi były doskonałe, asfalt czarny co wynikało z tego, że pogoda była słoneczna, śnieg nie padał (przez cały pobyt mieliśmy piękne słońce). Ciężko powiedzieć jakie warunki mogą tam panować kiedy spadnie śnieg, można się domyślać, że służby robią co w ich mocy, aby zapewnić bezpieczeństwo na drogach lokalsom i turystom. Tak czy inaczej na wyposażaniu kampera podczas takiego wyjazdu muszą znaleźć się łańcuchy czy opaski śniegowe.
Przy wjeździe do Szwajcarii od strony Austrii i Liechtenstein, warto zatankować do pełna paliwo (najtaniej w Bregenz).
Przebieg trasy: Polska (Rzeszów, Zgorzelec) > Niemcy (Drezno, Nuremberg) > Austria (Bregenz) > Liechtenstein (Vaduz) > Szwajcaria (Lenzerheide)
Długość trasy: 1366 km
Czas przejazdu kamperem (3 postoje): 16,5 h
Droga powrotna: tym samym sposobem
Kemping w Szwajcarii - Lenzerheide/Arosa
W wysokim sezonie zimowy w Szwajcarii, gdzie znajdują się popularne kurorty narciarskie rezerwacja z wyprzedzeniem kempingu i miejsca postojowego dla kampera to konieczność. Kempingi są pełne, przecież Szwajcarię otaczają miłośnicy caravaningu z Niemcami na czele. My wybraliśmy kemping tuż za Lenzerheide o dokładnej nazwie: Camping St.Cassian Lantsch/Lenz. Każdy parcel posiadał przyłącze prądu (bez wody). Standardowo znajdują się tam łazienki, które są bardzo czyste oraz prysznice, z których można korzystać za opłatą (automat). Tuż obok łazienek jest suszarnia, w której można zostawić ciuchy narciarskie. Na terenie kempingu jest też stacja na spuszczenie wody szarej, opróżnienie toalety jak i napełnienie z węża czystej wody. Mimo, że byliśmy dość oddaleni od recepcji to mieliśmy bardzo dobry zasięg Wi-Fi, co było bardzo praktyczne (Szwajcaria jest poza Unią Europejską i opłaty roaming są bardzo wysokie).
Kemping: Camping St.Cassian Lantsch/Lenz (Google Maps, Strona WWW)
Idealne miejsce w Szwajcarii na narty i nie tylko
Lenzerheide i kemping St.Cassian okazał się dla nas idealnym miejscem. Pod samym kempingiem mieliśmy przystanek, który zawoził nas bezpośrednio pod wyciągi. Karnet na wyciągi uprawnia do bezpłatnego korzystania z komunikacji miejskiej. Co więcej! Karnet zakupiony w Lenzerheide uprawnia do korzystania ze stoków a miejscowości Arosa (i odwrotnie), która znajduje się za wzgórzem. Obydwa ośrodki narciarskie są połączone niesamowitą kolejką gondolową.
Tuż obok kempingu znajdują się trasy do narciarstwa biegowego, codziennie są ratrakowane. Wchodząc na biegówki tuż przy kepmingu dobiegniesz do samego centrum Lenzerheide i wielu innych pięknych miejsc. Generalnie cała okolica wygląda na solidną bazę sportów zimowych, gdzie regularnie organizuje się zawody pucharu świata m.in. w biathlonie.
Wyjazd w gronie przyjaciół w porze zimowej do Szwajcarii to wspaniałe doświadczenie. Świetnie przygotowane trasy, mnóstwo udogodnień i zadbane, urokliwe miasteczka przyciągają wielu, a wyjazd kamperem to też sposób na optymalizację wydatków, ponieważ część zakupów robicie w Polsce, śpicie trochę taniej i sami gotujecie. Polecamy!