Podoba Ci się to co robimy? Rozwijaj z nami VANHOP! Napisz na info@vanhop.pl

Pomysł na 4-dniowy wyjazd kamperem - Polska Południowa [Weekend lub Sylwester]

Planujesz wynająć kampera na przedłużony weekend i udać gdzieś w Polsce Południowej? Świetny pomysł! Mamy dla Ciebie przykładowy plan wycieczki

kamperem południe polski

Pomysł na Sylwestra i długi weekend kamperem

Planujesz wynająć kampera na przedłużony weekend lub na Sylwestra i udać się gdzieś, gdzie będą ładne widoki, górki i nie będzie tłocznie? Skorzystaj z naszego artykułu, w którym opisaliśmy nasz wypad po woj. małopolskim: Szaflary, Rabka Zdrój, Kraków.

Ilość nocy w kamperze: 3

Plan idealny dla osób z województw: podkarpackie, lubelskie, małopolskie, śląskie, świętokrzyskie

Dla kogo: rodziny z dziećmi, pary, znajomi

Co będziecie robić: kąpać się w termach, spacerować po szlakach, zwiedzać miasto

Kiedy byliśmy: 30.12.2022-02.01.2023 (Sylwester)

Czym jechaliśmy: Globe‑Traveller Voyager Z (Peugeot Boxer)

kamper rodzina kemping na dziko


Dzień I - 30.12.2022 - Kemping Szaflary

Kampera wypożyczyliśmy w Rzeszowie, w piątek około godziny 10:00. Około 2 h zająło nam zapakowanie się i o 12:00 ruszyliśmy w drogę.  Za cel obraliśmy Szaflary, a dokładnie termy Gorący Potok.  Z Rzeszowa jechaliśmy autostradą A4, aż do Krakowa gdzie zjechaliśmy na popularną Zakopiankę. Po drodze na MOPie zatrzymaliśmy się na obiad, który oczywiście zjedliśmy w kamperze.  Kubek z kawą w ręku i można jechać dalej. Prędkość z jaką poruszaliśmy się kamperem -  wynosiła 110-130 km/h (autostrada), z naszego doświadczenia, żeby uzyskać optymalne spalenie (koszty) warto poruszać się kamperem średnio 110 km/h. Dotarliśmy na miejsce po zmroku. Camp Gorący Potok jest bardzo dobrze zorganizowanym miejscem, z miłą obsługą. Generalnie w Polsce mało takim kempingów. Zima, Sylwester a obłożenie 100%.  Wspaniałe było bezpośrednio z kampera przejść osobnym wejściem dla kamperowiczów na termy. Ogólnie wszystko załatwia się w biurze kempingu.

Podróżujesz kamperem w zimie? Pamiętaj o szlafroku!
camp gorący potok

Dzień II - 31.12.2022 - Kemping Rabka Zdrój

Leniwy poranek, prysznic, sprawy gospodarcze i wyruszyliśmy do Rabki Zdrój. Niestandardowo. Tam zatrzymaliśmy się przy szlaku na Luboń Wielki. Właściciel działki udostępnia parking (Google Maps), na którym można zajechać kamperem i nocować. Z prywatnego domy w odległości około 100 m rozwinął przedłużać, a więc mieliśmy energię. Za dodatkową opłatą przygotował nam drzewo na ognisko. Nie ma tam żadnej łazienki, ale właściciel w razie potrzeby udostępnia swoją prywatną łazienkę w domu (my nie korzystaliśmy). Parking jest ogrodzony, znajduje się tam stolik z ławkami, kosze na śmieci (z segregacją). Dla nas okazało to się to idealne miejsce na powitanie nowego roku, w taki pół-dzikim miejscu. Na drugi dzień z samego rana udaliśmy się na spacer wzdłuż potoku do uroczego Wodospadu na Potoku Lubońskim. Teren był podmokły i nasz wyjazd okazał się utrudniony, dużo nie brakowało, żeby się zakopać. Właściwie to był jedyny minus tego miejsca. Z pewnością wrócimy tam i wykorzystamy jako bazę wypadowa na szlak.

W kamperze warto mieć łopatę, która w sytuacji awaryjnej jest przydatna np. kiedy nie możesz wyjechać i trzeba czymś podsypać.
kamper noc na dziko

Dzień III - 01.01.2023 - Kraków kamperem

Dalej udaliśmy się do miejscowości Klikuszowa, gdzie pod okiem instruktora Marcin uczył się jeździć na nartach biegowych. Centrum Narciarstwa Biegowego Gorce Klikuszowa to świetne miejsce dla amatorów i profesjonalistów. W międzyczasie zjedliśmy obiad na parkingu i udaliśmy się dalej do Krakowa.

klikuszowa narty biegowe kamper

Wyjeżdżając w trasę do Krakowa, wcześniej na apce Park4night wybraliśmy miejsce naszego postoju na noc. Padło na parking przy ulicy Zatorskiej (pinezka Google Maps). W Park4night to miejsce miało pozytywne opinie i tak samo sprawdziło się w naszym przypadku. Praktycznie przy samej Wiśle, na delikatnym uboczu. Czuliśmy się tam bezpiecznie. Kiedy zajechaliśmy na miejsce odrazu udaliśmy się spacerem na Kazimierz, Rynek Główny i wróciliśmy bulwarami.

kraków kamper postój

Dzień IV - 02.01.2023

Po dobrze przespanej nocy obudziliśmy się wraz z gwarem miasta, zjedliśmy śniadanie i udaliśmy się na Rzeszów. Generalnie ten dzień byłby jeszcze do zagospodarowania w Krakowie lub w okolicach, jednak nas już wzywały obowiązki zawodowe. Kraków - Rzeszów, cały odcinek pokonuje się autostradą A4. Po drodze odwiedziliśmy MOP na którym opróżniliśmy toaletę oraz spuściliśmy szarą wodę.

W miejscach oznaczonych "WC Bus" bezpłatnie spuścisz wodę szarą i opróżnisz toaletę.

Do Rzeszowa, dotarliśmy około godziny 12:00, do wypożyczalni oddaliśmy kampera i w ten sposób zakończyliśmy nasz kolejny, udany kamperowy wypad, ale  za to pierwszy z naszym kilkumiesięcznym synkiem :)